Recent Posts

sobota, 31 maja 2014

Cerkiew w Poznaniu


Pierwszą skrzynką, którą udało mi się „zdobyć” w moim rodzinnym mieście Poznaniu, jest kesz „Inaczej...” przy cerkwi świętego Mikołaja. To punkt położony dość blisko mojego miejsca zamieszkania, toteż udałam się tam spacerkiem z domu.

Skrzynka została wydobyta zgodnie z zasadą ZERO (zabieram, ewakuuję się, raduję i wpisuję, odkładam) i odłożona na miejsce, wzbogacona o obrazek z ascetycznym Jerzym, którego brązowa zasuszona twarz kojarzy mi się jako żywo z prawosławnymi świętymi na ikonach.

Z tego co mi wiadomo, cerkiew świętego Mikołaja jest jedynym zborem prawosławnym w Poznaniu (nie licząc parafii grekokatolickiej na ul. Toruńskiej) i obecnie obejmuje około 120 osób. Należy do diecezji łódzko-poznańskiej Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Autokefalicznego, to znaczy samodzielnego, niezależnego i odłączonego od Cerkwi rosyjskiej, której częścią polska Cerkiew była przed 1918 rokiem. Zbór świętego Mikołaja w Poznaniu powstał z myślą o żołnierzach wyznania prawosławnego, przebywających w poznańskich koszarach i emigrantach politycznych z ZSRR.

Jak sami parafianie podkreślają na swej stronie poznan.cerkiew.pl, religijna duchowość bizantyjskiego Wschodu i łacińskiego Zachodu są bardzo odmienne. To dwie zupełnie różne kultury i filozofie. Kultura grecka charakteryzowała się dużą dozą mistycyzmu (wywodzącą się z filozofii platońskiej), zaś kultura rzymska bazowała na racjonalizmie, kodyfikacji i dogmatach (filozofia arystotelesowska).

Maria Janion w „Niesamowitej słowiańszczyźnie” zasugerowała, że istotną szkodą dla Polski było przyjęcie chrześcijaństwa z Zachodu (Czechy należały wówczas do zachodniego kręgu kultury), gdyż łacinnicy uważali Słowian nie tylko za barbarzyńców, ale przede wszystkim za rasę niewolników. Chrystianizacja była w rzeczywistości kolonizacją a Europa środkowa traktowana była jako rezerwuar siły niewolniczej, miejsce eksploatacji i wyzysku. Ten brutalny podbój religijny niewiele różnił się od krucjat przeciwko muzułmanom i spowodował utratę własnej kultury i mitologii przez Słowian. Z kolei chrześcijaństwo greckie, choć również wypierało pogańskie wierzenia, wchodziło na tereny Polski przynajmniej bez poczucia wyższości wobec słowiańszczyzny, zaś swym mistycyzmem przypominało bardziej kulty pogańskie, z którymi ówczesnym mieszkańcom ziem polskich przychodziło właśnie się rozstać.

W kulturze greckiej i łacińskiej występują duże różnice w podejściu do sztuki. W przeciwieństwie do kościołów łacińskich, w cerkwi (przynajmniej słowiańskiej) nie chodzi o imponujące rozmiary architektury czy przepych, ale o stworzenie nastroju tajemniczości i mistycyzmu. Cebulaste kształty kopuł symbolizują firmament niebieski oraz płomienność modlitw. Ikony zaś, nie są zwykłymi obrazami, ale uosobieniem i reprezentacją Boga lub świętego. Ich pisanie jest czynnością sakralną i ma pogłębiać życie duchowe. Teoretycznie ikon nie powinna tworzyć osoba wyznania innego niż prawosławne. Jednak obyczaj ten nie jest przestrzegany chyba szczególnie surowo, bo choćby w internecie można znaleźć warsztaty pisania ikon dla katolików. Określenie „pisać ikonę” pojawiło się w wyniku błędnego tłumaczenia z greki, w której słowo γράφω (podobnie jak w języku rosyjskim) oznacza zarówno pisanie, jak i malowanie.

Będąc osobą wyznania rzymsko-katolickiego, warto pamiętać o tym, ze nie ma sensu rzucać gromów na innowierców, w tym grekokatolików, gdyż po Wielkiej Schizmie w 1054 roku, to my, łacinnicy jesteśmy heretykami i odszczepieńcami od prawosławia.

Na koniec zdjęcie, które udało się zrobić na tyłach podwórza, gdzie znalazłam kesz. Tych dziwnych stworzeń było więcej.


Trochę potworna postać, na szczęście najwyraźniej drzemała i nic nie zauważyła...

Ascetyczny Jerzy



pisząc, korzystałam z portali:

Skrzynka "Inaczej..." jest najwyraźniej dość często uczęszczana, bo zaledwie w ciągu kilku dni odwiedziły ją dwie kolejne osoby. Niestety żadna z nich nie napisała, czy "podjęła" ascetycznego Jerzego. Chyba pójdę tam jeszcze raz i sprawdzę...

AKTUALIZACJA: Klocuś został wzięty przez kolejnego odwiedzającego, który odnotował to w logu skrzynki. Super.

0 komentarze:

Prześlij komentarz