Recent Posts

czwartek, 29 grudnia 2016

Portret niemowlęcy


Opuchnięte i skurczone twarzyczki niemowląt to zaczyn, z którego dopiero wyklują się normalne rysy twarzy. Nie przeczę, że istnieją artyści, którzy potrafią oddać na płótnie uroki osobników od niedawna przebywających na tym świecie, niestety jednak, ja mam z tym trudności. Malowanie noworodków i niemowląt to dla mnie jedno z trudniejszych wyzwań portretowych (nie licząc odtwarzania postaci ze zdjęcia legitymacyjnego...). Nie dość, że wszystkie bobasy wyglądają dla mnie prawie tak samo, to próba detalicznego oddania ich zmarszczek, fałdek i opuchlizn łatwo może skończyć się tak: